Archiwum 12 sierpnia 2003


sie 12 2003 koniec malin
Komentarze: 0

Kończy się sezon na maliny, choć gdzieniegdzie można jeszcze kupić. W zwiazku z tym taka szybka dość potrawa, zaskakująca zestawieniem na pierwszy rzut oka, lecz niesłychanie smaczna (nie powiem, żeby "otwierała drzwi percepcji", ale troche je uchyla ;)
Ryba w sosie malinowym
45 dag malin, 2 łyżeczki mąki kukurydzianej (no ostatecznie może być zwykła, ale ...), łyzka soku z cytryny, 2 łyzki miodu, 4 filety z rybne, oliwa, sół, biały pieprz.

maliny rozdrobnić mikserem, przecedzić na gęstym sicie. To zdecydowanie najbardziej męcząca czynnosć, trzeba przecierać łyżką sok, dotąd, aż oddzieli się od nasionek. Mąkę kukurydzianą rozpuścić w soku cytrynowym, wmieszać wraz z miodem do soku z malin. Dusić na małym ogniu, aż zgęstnieje.

Filety posmarować oliwą, lekko posolić i posypać pieprzem. I teraz tak: w oryginale rybe piecze się na ruszcie (5-6 min z każdej strony) smarując co jakiś czas sosem. Z braku rusztu śmiało można albo upiec w piekarniku (w folii), albo po prostu usmażyć.

Na talerzu dodać pozostały sos.

 

no i tak wygladal obiad dzis :)

pycha : :
sie 12 2003 beret z kaparami
Komentarze: 0

Suplement do poprzedniej notki:

przepis Linn na patisony

Patison, czyli cukinia Rodeo / sympatyczna nazwa dla patisona /:
4 patisony - 4 pomidory dojrzale i tarde – 4 lyzki oliwy – 1 lyzka kaparow –
pol lyzeczki oregano – pol zabka czosnku – troche siekanej natki pietruszki

- pomidory sparzyc, zdjac skorke, usunac pestki, pokroic w kostke
- dodac do nich oliwe, kapary, czosnke siekany i natke pietruszki, posolic,
dodac swiezo zmielonego pieprzu i wymieszac
- odciac gore patisonow, usunac nasiona i wypelnic przygotowanym nadzieniem
- piec w temperaturze 200C przez 50 minut

A TU ŹRÓDŁO:

http://www1.gazeta.pl/forum/794674,30353,794652.html?f=77&w=7323380&a=7388617


 

 

pycha : :